Nadmierne pocenie się – czy można to leczyć?

Mechanizm wydzielania potu jest odpowiedzialny za chłodzenie naszego ciała i ochronę organizmu prze przegrzaniem. Zdarza się jednak, że ów mechanizm nie do końca prawidłowo funkcjonuje, a tym samym wydziela pot zbyt często i zbyt intensywnie.

Taka przypadłość może być wyjątkowo uciążliwa i krępująca, szczególnie dla kobiet. Nadmierna potliwość wynika ze zbyt intensywnej aktywnością gruczołów potowych. Gruczoły te rozlokowane są praktycznie na całej powierzchni skóry, jednak najwięcej gruczołów potowych występuje na stopach, dłoniach oraz pod pachami i w okolicy pachwin.

pacha kobiety i antyperspiratn

Czy nadmierne pocenie to choroba?

Czasem rzeczywiście nadmierna potliwość może być objawem choroby, na przykład zaburzeń hormonalnych lub metabolicznych takich jak cukrzyca, otyłość, a także zakażeń wirusowych i bakteryjnych. Nadmierne pocenie się może być też objawem stresu, a także zatrucia pokarmowego. Możliwe są jednak także inne zaburzenia mechanizmu pocenia się.

Jeżeli pocimy się nadmiernie jedynie w obrębie jednej części ciała np. dłoni, a nie na całym ciele to zwykle jest to objawem nadmiernego stresu.
W stanie dużego stres mogą też nadmiernie pocić się pachy. Według prof. P. Surowiaka z Dermamed w takich przypadkach mogą pomóc środki obniżające stres, czyli preparaty uspokajające.

Co robić gdy nadmiernie się pocę?

Istnieją różne preparaty leczniczo-kosmetyczne pomagające w walce z nadmierną potliwością. Do najpopularniejszych zaliczyć chyba można antyperspiranty z chlorkiem glinu, który zablokowuj wyjścia gruczołów potowych. Jednak mimo zapewnienie producentów o wielogodzinnej ochronie przed potem, w praktyce ich działanie jest dosyć krótkotrwałe, a w niektórych przypadkach może czasem powodować podrażnienia skóry.

Od niedawna gabinety medycyny estetycznej oferują leczenie nadmiernej potliwości za pomocą toksyny botulinowej, czyli popularnego botoxu, który jest podobno dosyć skuteczny w walce z nadmierną potliwością. Jak to działa otóż toksyna powoduje czasowe porażenie zakończeń nerwowych dochodzących do gruczołów potowych, blokując tym samym pocenie na danym obszarze ciała. Za pomocą cieniutkiej igły, lekarz wprowadza toksynę pod skórę w niewielkich odstępach na danym obszarze – wyjaśnia prof. Surowiak. Cały zabieg trwa około pół godziny. Zwykle też trzeba go powtórzyć po okresie około 5 do 9 miesięcy. Podobno metoda ta cechuje się bardzo dobrą skutecznością – wg. statystyk około 80% osób reaguje na nią pozytywnie. Jednak przed podjęciem decyzji o wykonaniu takiego zabiegu należy koniecznie skonsultować się z lekarzem. Poza tym należy się dokładnie zastanowić, czy na pewno cierpimy na nadmierne pocenie, czy tylko nam się wydaje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz też:

Działy

Tagi

Popularne

Serwis używa plików cookie, korzystanie z serwisu oznacza zgodę na korzystanie z plików cookie - Polityka Cookies i Prywatności