Atak kamieni nerkowych to z pewnością nic przyjemnego. Wystarczy posłuchać lub poczytać opowieści osób, które musiały przez to przechodzić. Podobno ból jest nie do wytrzymania. Osobiście (na całe szczęście) doświadczenie to jest mi obce, choć w sposób pośredni uczestniczyłam w takiej sytuacji. Przypadłość ta dotknęła mojego małżonka. Widok był straszny. Wił się z bólu i prosił o pomoc. Mimo, że zazwyczaj nie przyznaje się do jakichkolwiek bóli czy schorzeń, w tym momencie był całkowicie bezsilny i bezradny, gotowy zażyć wszystko, byle by tylko pomogło. To właśnie mój mąż namówił mnie do poruszenia tego tematu. Jest to problem z którym boryka się wiele osób, na co dzień widuje ich w pracy, gdy za nim udadzą się do lekarza proszą o radę farmaceuty. Czy w ogóle są jakieś skuteczne domowe sposoby na walkę z kamicą nerkową?
Kamica nerkowa
Znacząca liczba osób doskonale wie czym jest kamica nerkowa. Co raz więcej populacji dotyka bowiem ten problem. W moim mieście, które metropolią zdecydowanie nie jest, do lalkarza czy apteki w tym roku uda się ok. sześćset osób zmagających się z tą przykra dolegliwością. Może i nie jest to jakaś kolosalna ilość, ale uwzględniając fakt, że po upływie 5 lat u połowy tych osób nastąpi nawrót choroby statystyki zaczynają wyglądać bardziej groźnie. Nawet mój mąż przeraził się faktem, że będzie musiał przechodzić przez tą mękę po raz kolejny. Nie dziwę mu się wcale, ma świadomość że jest to schorzenie na które mężczyźni cierpią trzy razy częściej niż płeć piękna. Już mu współczuję. Wszystkim szczęściarzom, którzy nie musieli borykać się z tą dolegliwością wyjaśnię na czy kamica nerkowa polega: nasze nerki filtrują krew, czyli oddzielają z niej substancje szkodliwe lub też trujące. Następnie razem z moczem usuwają je z organizmu. Zdarza się jednak tak (jak choćby u mojego męża), że część osadów pozostaje na dnie kielicha nerkowego. Tworzy się w ten sposób płytka osadowa w nerkach lub drogach moczowych. Póki osad zlokalizowany jest tak, że nikomu nie przeszkadza, to nie daje żadnych specyficznych symptomów. Jeśli jednak złogi umiejscowią się w złym miejscu mogą zablokować przepływ moczu z nerki. Powoduje to obrzęk, któremu towarzyszy silny ból, nudności, wymioty i krwiomocz, czyli jednym słowem – atak kolki nerkowej.
To jak zbudowane są kamienie ma istotne znaczenie. I choć w warunkach domowych sami ich nie rozpoznamy, to rodzaj kamieni implikuje leczenie a także postępowanie profilaktyczne. Warto mieć jednak chociaż podstawowe informacje i wiedzieć, że kamienie nerkowe to zazwyczaj połączenie kilku związków. Najczęściej tworzą się one ze związków wapnia – kamienie wapniowe lub ze związków nazywanych szczawianami – kamienie szczawianowe. Te dwa typy są najpopularniejsze i występują mniej więcej u 60 % osób, których to schorzenia spotyka. U pozostałej części populacji spotkać można kamienie, które powstają ze związków fosforanowych – kamienie fosforanowe lub ze związków kwasu moczowego – kamienie moczanowe. Czasami zdarza się również, że kamienie powstają z cystyny – kamienie cystynowe. U 9 % osób cierpiących na kamicę powstają tak zwane kamienie struwitowe, które złożone są z fosforanu magnezowo-amonowego. Jest tego sporo, nic więc dziwnego, że leczenie kamicy zaczyna się najczęściej od wizyty w laboratorium i specjalistycznych badań.
Czynniki mające wpływ na powstawanie kamieni
Przyczyn kamicy nerkowej może być wiele. Wymienić tu można choćby nawracające zakażenia układu moczowego, choroby nerek, zaburzenia metaboliczne, zastój moczu, choroby przewodu pokarmowego itd.
Potężną rolę odgrywa także nasze dieta. Jeśli znajdują się w niej duże ilości szpinaku, szczawiu, czekolady czy też kawy, czyli produktów o dużej zawartości szczawianów, musimy być świadomi, że nie wpłynie to korzystnie na nasze zdrowie. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku białka. Mimo powszechnego przekonania o jego zdrowotnych właściwościach, nadmiar posiłków wysokobiałkowych może na zaszkodzić.
Czy warto leczyć kamicę samodzielnie?
Najczęściej z domowych sposobów leczenia kamicy korzystają osoby, które przeżyły już jej atak, poddały się diagnostyce i wiedzą jakiego rodzaju kamienie mają. Jest to bardzo ważna informacja, bowiem wielkość kamieni determinuje sposób ich usunięcie z organizmu.
Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że jest to dolegliwość, która lubi powracać. Po pierwszym ataku prędze,j czy później możemy spodziewać się następnego, chyba, że nie dopuścimy do tego. Tylko w jaki sposób?
Nie jest to wcale takie skomplikowane. Skoro niechciane kamienie nam szkodzą trzeba się ich pozbyć, czyli usunąć wraz z moczem. Cewka moczowa nie jest jednak na tyle elastyczna, aby było takie proste. Małe kamyczki, które określa się mianem piasku a ich średnia to ok 1 mm w przypadku nawet 90 % osób usuwane są przy pomocy środków przeciwbólowych oraz rozkurczowych. Ważna jest także odpowiednia dieta. Zalecenia pracowników apteki okazują się w tych przypadkach pomocne i skuteczne.
Pamiętać trzeba jednak, że interwencja lekarza często okazuje się niezbędna. W szczególności gdy atak dopada nas po raz pierwszy. W przypadku takiego natężenia bólu leki bez recepty niewiele pomogą, a poza tym nasz kamień powinien zobaczyć specjalista. Sami nie jesteśmy w stanie określić jego wielkości. Jeśli natomiast okaże się, że jest to duży okaz, może dojść do poważniejszych następstw zatkanego moczowodu
W takiej sytuacji być może konieczne będzie skorzystanie z pomocy chirurga, czy też leczenia za pomocą ultradźwiękowej fali. Dodatkowo, lekarz określi gdzie kamień się umiejscowił i do jakiego rodzaju należy, co kolei pomoże dobrać odpowiednią dietę.
Przy podejmowaniu decyzji o samodzielnym leczeniu bardzo istotne są objawy. To one często decydują o tym w jaki sposób będziemy walczyć ze swoim schorzeniem. Symptomatycznym objawem, że dzieje się coś złego jest kolka nerkowa. Charakteryzuje się ona bólem w okolicy lędźwiowej, promieniującym ku przodowi aż do spojenia łonowego. Kolka nerkowa to bolesne skurcze dróg moczowych, które są spowodowane przemieszczaniem się kamienia. Towarzyszy jej zazwyczaj bolesne parcie na mocz i potrzeba bardzo częstego, ale w małych ilościach, oddawania go. Ponadto ciśnienie wówczas znacznie wzrasta , pojawić się może także gorączka. Na wzrost temperatury trzeba szczególnie uważać, może dojść do zapalenia nerki. Potrzebna jest wówczas szybka interwencja lekarza.
Decyzja o samodzielnym leczeniu kamicy nerkowej powinna być przemyślana i podjęta przez osoby u których schorzenie to nie jest bardzo silne. Wszystkie leki dostępne bez recepty należy więc traktować jako preparaty wspomagające.
Walka z kamieniami moczowymi bez recepty
Jeśli decydujemy się spróbować pokonać kamicę lekami dostępnymi bez recepty warto wiedzieć z czego możemy skorzystać.
- Środki o działaniu rozkurczowym – Środki rozkurczowe powinny znaleźć swoje stałe miejsce w naszej domowej apteczce.
- Środki przeciwbólowe – Jeżeli preparaty o działaniu rozkurczowym okazują się niewystarczające możemy skorzystać z pomocy środków przeciwbólowych. Najpopularniejsze to te, których substancja czynna to ibuprofen. Jeśli zastosujemy się do dawkowania (jak się okazuje można zażyć ich całkiem sporo bez obawy o działania niepożądane) powinny okazać się skuteczne. Jeśli jednak ból nie ustępuje powinniście wybrać się do lekarza. Naprawdę silne środki przeciwbólowe może przepisać tylko on.
- Specyfiki moczopędne – Właściwa podaż płynów jest bardzo ważna. Uwzględniać przy tym należy zarówno ich ilość, jakość jak i czas podawania.
Z pomocą przychodzą zioła. Interesującą pozycja jest także Cystone – jeden najpopularniejszych produktów leczniczych firmy Himalaya Działa aseptyczne, przeciwzapalnie, przyspiesza diurezę (proces wydzielania moczu w nerkach).
Znajdzie się jeszcze spora ilość popularnych preparatów, które mogą być pomocne przy skutecznym, domowym leczeniu kamieni nerkowych. Nie zapominajcie też o właściwej diecie, odgrywa ona ogromna rolę w walce z kamicą.
Przerażające.
Jak to gdzie? Idzie się do swojego lekarza rodzinnego, a on daje skierowanie do urologa, a ten daje skierowanie na USG.
Może też rodzinny dać skierowanie na USG.
Jeśli natomiast jest to silny atak, a tym bardziej pierwszy to dzwoni się po pogotowie, bo ból jest nie do zniesienia i nawet Pyralgina czy Ketonal nie pomagają, baaaa nawet zastrzyk niewiele daje i wtedy szpital -> oddział urologiczny i wlewy dożylne z środków rozkurczowo – przeciwbólowych.
Z doświadczenia wiem, że na atak kolki pomaga mocno ciepła kąpiel w wannie + 1xNO-SPA Forte + 1xKETONAL + 2xROWATINEX + 1xFITOLIZYNA…i tak z 1.5L wody trzeba wypić. Ja po takim zestawie już 2 razy urodziłem bez większego bólu.
Gdzie diagnozowaliście kamice?