Wchodzisz na siłownię, witasz się z dziewczynami z recepcji i podążasz do szatni – tuż za kolegą, który cię oprowadza. Nie czujesz z tego powodu żadnego stresu, wszak on jest tu stałym bywalcem i wie co i jak. Co jednak gdy jesteś sam i masz pewne obawy? Jak odnaleźć się na siłowni? Czy strefa fit jest dla mnie? Jak przełamać wewnętrzny opór przed skorzystaniem z nieznanych nam przyrządów?
Kiedyś musi być ten pierwszy raz!
Czy nie słyszałeś tego powiedzenia setki razy w swoim życiu? Na pewno tak, a czy ono powoduje, że trochę mniej się stresujesz? Pewnie nie. Większość osób, zaczynając coś nowego, czuje delikatny dyskomfort, niektórzy strach. Zazwyczaj wynika to z tego, że nie wiemy co nas spotka. Jeżeli chodzi o nasze obawy dotyczące siłowni, to zazwyczaj krążą one wokół tego, że nie wiemy jak ćwiczyć, że inni będą na nas patrzeć, że pewnie na siłowni to sami kulturyści są. Zupełnie niepotrzebnie! Jeżeli chodzi o brak wiedzy dotyczącej treningu, to są trzy rozwiązania.
- Skorzystać z treningu wprowadzającego, który przeprowadzi z nami trener pracujący w siłowni. On nie tylko zapozna nas z tym jak ćwiczyć, ale też oprowadzi po klubie i pokaże wszystkie strefy.
- Drugim sposobem jest korzystanie z zajęć w strefie fit. Prowadzone tam zajęcia grupowe mają to do siebie, że przychodzimy na konkretną godzinę, a instruktor pokazuje nam co mamy robić oraz koryguje nieprawidłową technikę. Do wyboru zazwyczaj mamy kilkanaście zajęć – od rozciągania, przez ABS, trening obwodowy, po taneczną zumbę czy salsę. Dla każdego coś się znajdzie! Strefa jest zazwyczaj osobną salą, gdzie przy muzyce odbywają się treningi grupowe – sprawdźmy dokładnie zasady uczestnictwa w nich (czasem trzeba się wcześniej zapisać lub mieć określony strój). Jeżeli nam się spodobają, to wybierzmy siłownię taką jak https://cityfit.pl/, gdzie strefa fit oferuje szeroki wybór zajęć.
- Ostatnim sposobem jest po prostu zapoznanie się z różnymi artykułami i książkami na temat tworzenia swojego indywidualnego treningu i wprowadzanie go w życie. Przydadzą się kanały wideo znanych trenerów na portalach społecznościowych.
Nie wstydź się!
Wiele osób nie chce iść na siłownię, bo wstydzi się swojej tuszy lub niewiedzy. Możemy cię zapewnić, że nikt na ciebie nie będzie patrzył! Każdy przyszedł zmierzyć się ze swoimi słabościami i każdy będzie ciężko pracował nad sobą, a nie patrzył na nowicjusza. Na siłownię nie chodzi się po to by plotkować. Nie bój się natomiast rozmawiać z innymi klubowiczami – możesz śmiało pytać gdzie znajduje się sauna lub czy dany przyrząd jest wolny. Nieformalne zasady panujące na siłowniach mówią, żeby pomagać sobie nawzajem i ćwiczyć na zmianę, gdy jest więcej chętnych do jednej maszyny. Jednak nie zawieś się na kimś na cały jego trening.
Pozostawiaj po sobie porządek nie tylko w szatni, ale i na siłowni: zdezynfekuj przyrząd (zazwyczaj na sali znajdują się pojemniki z płynem do czyszczenia oraz ręcznikami – wystarczy przetrzeć po sobie miejsca, które dotykałeś, nikt nie chce mieć styczności z potem poprzednika). Dobrze jest mieć także swój ręcznik jeżeli idziemy na strefę fit – wtedy, ćwicząc na macie, kładziemy go na nią.
Idąc pierwszy raz na siłownię, pamiętaj, że takich osób jak ty jest mnóstwo. Za miesiąc będziesz już stałym bywalcem, ale nie zapomnij o swoich początkowych obawach – być może uda ci się pomóc komuś, kto również będzie przeżywał delikatny stres związany z nowym miejscem.
Faceci się zawsze gapią, to krepujące.
Ja tam się wyłączam i robię swoje. Nie zwracam uwagi w ogóle na innych.