Oczyszczanie twarzy to jeden z najpopularniejszych zabiegów kosmetycznych. W życiu każdej dziewczyny przychodzi bowiem moment, gdy dojrzewanie daje się za mocno we znaki, w związku z czym na twarzy pojawiają się kolejne krostki. Jak łatwo się domyśleć mało która dziewczyna jest z tego zadowolona, bo kto by się cieszył z czegoś, co skutecznie odwraca uwagę od naszej urody. Najpopularniejszą metodą oczyszczania twarzy jest oczyszczanie mechaniczne, a więc usuwanie krostek przy pomocy rąk. Praktykuje to wiele dziewczyn, możemy także wykonać ten zabieg u kosmetyczki.
fot. B. Anton (SXC)
Prawdziwą furorę robi jednak oczyszczanie za pomocą specjalistycznych głowic, a więc peeling kawitacyjny lub mikrodermabrazja. Do obu metod potrzebny jest profesjonalny sprzęt kosmetyczny oraz wykwalifikowana kosmetyczka.
Unikajmy salonów oferujących podejrzanie niskie ceny, bo to może odbić się na naszym wyglądzie i zdrowiu. Trzeba sobie przecież uzmysłowić, że powierzamy komuś wygląd naszej twarzy.
Jeśli kosmetyczka nie ma doświadczenia, uprawnień lub odpowiedniej wiedzy, to bardzo łatwo może zrobić nam krzywdę. Wystarczy, ze użyje zbyt mocnego kwasu, nie przeprowadzi z nami dokładnego wywiadu, nie zapyta o alergię lub przebyte choroby lub nie odkazi głowicy – wówczas skutki mogą być naprawdę przykre.
Pamiętajmy także o tym, że salon kosmetyczny to miejsce, które powinno cechować się bezwzględną czystością. Jeśli mamy wątpliwości co do tego, czy sprzęt został zdezynfekowany, a rękawiczki zmienione, to niezwłocznie wyjaśnijmy tę sprawę z kosmetyczką. O skutkach takich zaniedbań słyszał przecież już chyba każdy.
