Korzystanie z usług firmowego cateringu z pewnością jest wygodne. Samodzielne przygotowanie lunchu jest jednak w wielu przypadkach nie tylko tańsze, ale i ciekawsze – zyskujemy pełną dowolność w zakresie tego, jakie składniki wejdą w jego skład. Wbrew pozorom nie każdy przygotowany własnoręcznie lunch jest czasochłonny – wystarczy poświęcić maksymalnie pół godziny, by cieszyć się pysznym i wartościowym posiłkiem.
Przerwa na lunch to czas regeneracji organizmu przed dalszą pracą, warto więc tak skomponować posiłek, by sprzyjał temu procesowi. Dobrze, gdy zawiera dostarczające energii węglowodany złożone oraz białko, dające na długo uczucie sytości i przyspieszające przemianę materii. Większość lunchowych dań można przygotować dzień wcześniej i przechować w lodówce, w dniu pracy nie trzeba więc wstawać wcześniej niż zwykle, co dla wielu osób jest istotnym powodem, by kupować gotowe posiłki. Lunch do pudełka można przygotować zarówno w wersji na zimno, jak i na gorąco – w większości firm znajdują się mikrofalówki, w których można je odgrzać i cieszyć się ciepłym posiłkiem.
Klasycznie, czyli sałatkowo
Nie ma chyba bardziej oczywistej potrawy na lunch z pudełka niż sałatka – łatwa do przygotowania nawet dla początkujących kucharzy i prosta w transporcie. Oczywista nie znaczy to jednak, że nudna – dzięki dobrze skomponowanym składnikom każdy lunch może przypominać ten zamawiany w restauracji. Same warzywa nie wystarczą, by na długo zaspokoić głód, warto więc wzbogacić je o inne pożywne składniki np. ryż, kaszę, ser, makaron, ryby lub będącą dobrym źródłem białka czarną fasolę, soczewicę, ciecierzycę lub tofu.
Sałatka z makaronem od lat króluje na polskich stołach, czas, by rozciągnąć jej panowanie także na lunchboxy. Makaron świetnie komponuje się z grzybami, kurczakiem, szynką, serem feta oraz niemal wszystkimi warzywami – dobrym rozwiązaniem jest np. sałatka z awokado i piersią kurczaka, której wyrazisty smak podkreśli np. Pomysł na… Papirus Winiary. Takie danie jest banalnie proste w przygotowaniu, co więcej: można w nim wykorzystać makaron, który został po innym posiłku. Alternatywą jest równie popularna wśród Polaków sałatka z tuńczyka – sycąca i zawierająca wiele składników odżywczych. Smak tuńczyka świetnie współgra zarówno z warzywami (np. grillowanymi bakłażanami, porem, czerwoną fasolą lub kukurydzą), jak i owocami (np. brzoskwiniami).
Kanapka inaczej
Tradycyjną kanapkę można zastąpić pysznymi wrapami. Kojarzą się one z prostym pomysłem na na pożywne danie – wystarczy zamienić mąkę pszenną na gryczaną, ryżową lub orkiszową, tłuste sosy zastąpić lżejszymi dipami na bazie oliwy z oliwek, a tuczący cheddar dużą ilością warzyw. Jako farsz do wrapów świetnie nadaje się szynka, pierś kurczaka, indyk, hummus, sałatka jajeczna lub sałatka z tuńczyka, a także grzyby oraz wiele warzyw, m.in. fasola, pomidory, awokado, papryka, szpinak i ogórki. Przykładem tak przygotowanej „owijanej kanapki” jest połączenie pełnoziarnistej tortilli, indyka, sałaty lodowej, pomidorów papryki i ogórka. Ogromną zaletą wrapów jest możliwość ich wcześniejszego przygotowania w dużej ilości, co pozwala na oszczędność czasu. Np. w weekend przygotowuje się wrapy i nadzienie, a rano w dniu pracy tylko zawija się farsz w tortillę i tak przygotowany lunch zabiera ze sobą.
Mięso w roli głównej
Kotlet schabowy na obiad w pracy? Niekoniecznie, nie oznacza to jednak, że w lunchboxie nie ma miejsca dla mięsa. Świetnym rozwiązaniem jest grillowany łosoś, pierś kaczki lub polędwiczki wieprzowe, uzupełnione kaszą (np. gryczaną), ryżem, puree z ziemniaków lub batatów oraz warzywami – zarówno w formie małej sałatki, jak i samodzielnie, np. gotowanymi na parze brokułami. Taki lunch na długo zaspokaja głód i skutecznie może powstrzymać nas przed sięganiem po przekąski między posiłkami.
Kasza i spółka
Kasze to prawdziwa kopalnia składników odżywczych: węglowodanów złożonych, błonnika, witamin z grupy B, witaminy E, kwasu foliowego, potasu, żelaza, magnezu, cynku, miedzi oraz białka. Zdecydowanie zbyt rzadko trafiają jednak na talerze Polaków, nie mówiąc już o pojemnikach na lunch. Czas to zmienić, zwłaszcza że kasze dają szerokie możliwości i pozwalają uniknąć kulinarnej nudy. Można je wykorzystać jako element sałatek, dodatek do mięsa np. piersi kurczaka w lunchboxie, farsz do warzyw, np. patisona lub cukinii, przygotować pyszne kaszotto na bazie kaszy i warzyw lub wegetariańskie kotlety. Łasuchy mogą wybrać wersję „na słodko” np. w postaci kaszy jaglanej z jabłkiem i cynamonem.
Do wyboru mamy wiele rodzajów kasz: gryczaną, jaglaną, jęczmienną, kuskus, kukurydzianą oraz kaszę mannę – wszystkie zapewniają sycący posiłek, po którym mało kto ma ochotę na podjadanie. Co więcej, kasza świetnie się przechowuje, doskonale nadaje się więc do lunchboxów. Alternatywą dla kaszy jest równie smaczny ryż. Podobnie jak kasza, ryż w lunchboxie może znaleźć w formie sypkiej, np. jako dodatek do grillowanego łososia lub element sałatki.
Przygotowując lunchbox, warto zadbać, by posiłki, które do niego trafiają, były różnorodne. Niech jednego dnia będą to np. apetyczne wrapy, kolejnego – smakowita sałatka z tuńczyka lub sałatka z makaronem lub inne kilkuskładnikowe danie. Dbając o urozmaiconą dietę nie tylko dostarczamy organizmowi ważnych dla jego prawidłowego funkcjonowania składników odżywczych.
Makaron to taki średnio dietetyczny.