Małe, zwinne, dotrą w każde miejsce, a efektem ich pracy będzie wysprzątane mieszkanie na błysk. Takie są właśnie roboty sprzątające i mopujące, które szybko i perfekcyjnie wykonują swoją pracę.
Robot sprzątający – do każdej powierzchni
Marka irobot.pl Pierwszym z urządzeń, niezastąpionych do czyszczenia mniejszych i większych powierzchni jest robot wyposażony w specjalistyczny system czyszczący. Dwie szczotki gumowe oraz jedna boczna ssąca tworzą wspólnie jeden spójny układ. Doskonale radzą sobie z Większymi zabrudzeniami i mniejszymi drobinkami znajdującymi się na podłogach twardych czy na dywanach. Robot dociera w trudno dostępne miejsca, niektóre z modeli są także przystosowane do zbierania sierści zwierząt. Wybierając urządzenia z dużą mocą ssącą i wydajnym filtrem można być pewnym, że tego typu zabrudzenia zostaną dokładnie sprzątnięte i co najważniejsze, włoski nie wplatają się w system czyszczący.
Czujnik i aplikacja do sterowania
Każdy z robotów, niezależnie od funkcji, w jakie jest wyposażony, ma zestaw kilku czujników. Dzięki nim mogą precyzyjnie ominąć przeszkodę i nie spadną ze schodów po dotarciu do ich krawędzi. Mogą też sprawnie manewrować miedzy meblami i wokół nich. Czujnik zderzaka pomaga sprzątać iRobotowi przy ścianie, a czujnik wysokości chroni przed uskokami. Przy gorszej jakości urządzeniach występuje ryzyko zgubienia drogi, kręcenia się w kółko i sprzątania tego samego miejsca kilka razy. Takie sytuacje są mocno irytujące, ponieważ trzeba wciąż kontrolować pracę urządzenia.
Warto wybierać modele, które same się ładują po rozładowaniu akumulatorków oraz mogą być zaprogramowane na różne sposoby, wedle uznania. Bardzo ciekawa i przydatna funkcja harmonogramu sprzątania, dzięki której można ustawić urządzenie na konkretną godzinę i dzień. Po zakończonym cyklu pracy iRobot sam wróci do stacji dokującej i doładuje zużytą energię.
Roboty mopujące – wszechstronne urządzenie do mycia podłóg
To druga propozycja dla osób, które nie lubią spędzać długich godzin na sprzątaniu mieszkania. Roboty mopujące pracują w dwóch trybach – na sucho i na mokro. W pierwszym przypadku poleruje podłogę i usuwa z niej zanieczyszczenia poruszając się do przodu, a w drugim jego ruch odbywa się w dwóch kierunkach. Jest to bardzo sprytne, niskie urządzenie, które wjedzie w trudni dostępne miejsca i perfekcyjnie je oczyści. Niektóre z robotów do mycia podłóg wyposażone są także w dodatkowe funkcje, np. intensywnego mycia. Wtedy urządzenie pracuje znacznie wolniej, ale o wiele dokładniej czyści każdy fragment podłogi.
Pełen komfort i oszczędność czasu
Po uruchomieniu robota mapującego nie trzeba monitorować jego pracy. Urządzenie samo wyruszy w trasę i za pomocą specjalnych czujników będzie sprawnie poruszało się wśród mebli. Tak samo jak w przypadku robota sprzątającego, w tego typu sprzętach występują czujniki uskoku i zderzeniowe. Oczywiście można sterować nim manualnie, wtedy gdy urządzenie ma dostać się do bardzo trudno dostępnych miejsc.
Przed zakupem wyżej wymienionych robotów sprzątających należy dokładnie zapoznać się ze specyfikacją techniczną. Należy zwrócić uwagę na czas pracy, rodzaj silnika, pojemność akumulatorków, system czyszczący i oprogramowanie. Nie zawsze tanie urządzenie jest gorsze, ale często ma zdecydowanie mniej możliwości niż sprzęt bardziej zaawansowany.
One mają takie szczoteczki – w rozgałęźniku są jakby 3 pędzelki i nimi wymiatają poza obudową.
Jak ten robot się sprawdza np. w narożnikach jak jest okrągły?
Ja bym takich tanich nie brała, te firmy się dopiero uczą jak je projektować. Może za ileś lat będą dopiero na poziomie Roomby.
Teraz jest pełno już tych robotów. Są tanie nawet takie po kilka stówek. Różne firmy robią. Pytanie na ile dobrze działają takie tanie.
Mam Roombę i ogólnie sobie chwalę. Nie wszędzie wjedzie, z ciemnymi dywanami sobie może nie radzić, ale ogólnie to super wygoda dla tych co cenią sobie czystość, a nie lubią latać ciągle z odkurzaczem.
Teraz już są tańsze. Pytanie, czy warto brać te drogie modele po 4k, czy może te takie po 2k.
Od jakiegoś czasu się zastanawiam, niby osoby, które mają polecają. Warto w praktyce?